Facebook
Facebook
Lubicz Lubicz
3931
BLOG

Liberté, Égalité, Fraternité!

Lubicz Lubicz Polityka Obserwuj notkę 289

Od dwóch dni, od momentu krwawego zamachu w Paryżu, z dużą przykrością czytam teksty o tym, jak to zawiodły Wolność, Równość i Braterstwo, uniwersalne, wywalczone na brukach i barykadach Paryża i dotyczące nas wszystkich - bez dzielenia wedle wyznania, koloru skóry czy płci - wartości. Z przykrością, bo wiele tych tekstów wyszło spod rąk ludzi, których serdecznie lubię, cenię i szanuję.

Przyjaciele, nie obraźcie się, ale pisząc w emocji (jetem przekonany) bzdury,  stajecie mimowolnie w jednym szeregu z mieniącymi się „obrońcami chrześcijaństwa i Europy”- mniej lub bardziej brunatnymi ignorantami, histerycznymi nacjonalistami i fanatykami, którzy nie są żadną zaporą przed zbrodniarzami spod czarnej flagi, lecz jedynie ich lustrzanym odbiciem.

Nie zapominajmy, że ten podły i tchórzliwy akt terroru był skierowany przeciwko nam wszystkim, nam obywatelom Europy i całego Wolnego Świata. Tchórzliwy, bo to oni się nas i naszych wartości boją a nie odwrotnie. Ich zbrodnia uderzyła w to co wierzymy (przynajmniej większość z nas), w to co tak bardzo odróżnia nas właśnie od nich, wrogów wolności, równości i braterstwa.  Dlatego apeluję, nie dajmy z siebie zrobić zakładników strachu i nienawiści!

Każdy wrzask „je...ć araba!” pod adresem niewinnych ofiar terroru jest w istocie głosem poparcia dla terrorystów i sił stojacych za nimi. Każdy pobity w Polsce czy gdzie indziej „inny“, to prezent dla fanatyków, dla których, każdy uciekający do Europy uchodźca jest - zasługujacym co najwyżej na kulę z kałacha -  zdrajcą i grzesznikiem.

Liberté, Égalité, Fraternité nie straciły nic ze swojej ważności. Wręcz przeciwnie, dzisiaj są ważniejsze niż kiedykolwiek. Ważniejsze, bo zagrożone i tym samym jeszcze bardziej potrzebujące naszej odwagi i determinacji. Nie pzwólmy ich zwulgaryzować i zniszczyć!

PS. To nie my zawiedliśmy i to my zostaliśmy zaatakowani. Jeśli już szukać naszej winy to raczej w tym, że nie zawsze z namsłem wybieraliśmy i nadal wybieramy naszych politycznych przedstawicieli. W tym kontekście, bredzący o "wściekłych lewakach", desygnowany minister Waszczykowski, może mnie, za przeproszeniem, w moje „wściekle lewackie“ cztery litery pocałować!

Je suis parisien!

Zobacz galerię zdjęć:

Facebook
Facebook
Lubicz
O mnie Lubicz

If I could stick my pen in my heart I'd spill it all over the stage Would it satisfy ya or would slide on by ya? Or would you think this boy is strange? Ain't he strayayange? If I could win you, if I could sing you a love song so divine. Would it be enough for your cheating heart If I broke down and cried? – If I criyiyied. I said I know it's only rock and roll But I like it. Ludzie do mie pisza :) Czy ty Lubicz złamany ch..u nie powinieneś trzymać fason jak prawdziwy komuch? Twoje agenturalne teksty (z których jesteś znany) dawno wystawiły ci świadectwo.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka